Teoria inteligentnego projektu (ang. inteligent design ID) nie stwierdza, że X zostało zaprojektowane przez Boga i to explicite chrześcijańskiego Boga. Celem tej teorii jest po prostu zbadanie, czy X zostało zaprojektowane czy nie.
Kiedy obserwuję piramidy, wiedza o tym kto stworzył piramidy nie jest mi potrzebna do wyciągnięcia wniosku, że piramida została zaprojektowana przez istotę lub istoty inteligentne. Może piramidy stworzyli starożytni ludzie, może jakaś wysoce zaawansowana cywilizacja pozaziemska, może byty anielskie, itd. Pytanie czy X jest stworzone oraz pytanie przez kogo X zostało stworzone są odrębnymi pytaniami. Kreacjonizm biblijny, w przeciwieństwie do teorii inteligentnego projektu jest spójną doktryną religijną, która stwierdza, że wszystko co istnieje zostało stworzone przez Boga. Na kreacjoniście (każdy chrześcijanin jest z definicji kreacjonistą, ale nie każdy kreacjonista jest chrześcijaninem, ponieważ kreacjonistą może być także np. muzułmanin lub żyd) automatycznie spoczywa więc ciężar dowody jak pogodzić klasyczny teizm z istnieniem zła naturalnego w świecie. Na naukowcu, który w swej pracy naukowej odwołuje się do teorii inteligentnego projektu taki ciężar dowodowy nie spoczywa.
Zauważyłem jednak, że krytycy ID często mieszają tę teorię z kreacjonizmem. Dla nich teoria inteligentnego projektu to “kreacjonizm w nowych szatach” co pokazuje, że nie rozumieją tej teorii. Owi krytycy ID nieudolnie atakują argument teleonomiczny
powołując się na niedoskonałości projektowe. Twierdzą, że jeżeli organizmy zostałyby zaprojektowane przez Istotę doskonałą bez żadnych inklinacji do złego, to organizmy żywe stworzone przez taką Istotę nie cechowałyby się żadną niedoskonałością. Organizmy żywe cechują się jednak niedoskonałością, a zatem nie zostały zaprojektowane przez Istotę doskonałą, czyli Boga. Argument dysteleologiczny jest oczywiście zrozumiały i poprawny, jednak jest on atakiem na kreacjonizm, a nie na teorię ID.
Samochód trabant w porównaniu do Lamborghini jest kiepsko zaprojektowanym pojazdem. Cechuje się wieloma niedoskonałościami i nieoptymalnymi rozwiązaniami inżynierskimi. Trabant, pomimo swych niedoskonałości cechuje się inteligentnym projektem. Wynika to z faktu, że elementy konstytuujące budowę tej maszyny synchronicznie ze sobą współpracują, aby w wyniku spalania paliwa dokonać konwersji energii i przemieścić pojazd z punktu A do punktu B. Ta maszyna, pomimo swych niedoskonałości cechuje się oczywistą celowością, która pozwala obiektywnie stwierdzić, że została ona zaprojektowana przez istotę inteligentną, ponieważ tylko czynniki inteligentne są w stanie planować, przewidywać, projektować. Jako chrześcijanin wierzę, że zło naturalne obserwowalne w świecie jest konsekwencją stworzenia przez Boga wolnych podmiotów działania. Wszelkie zło naturalne należy interpretować antropogenicznie jako następstwo zła moralnego (grzechu).
Oczywiście, poważni filozofowie wiedzą doskonale, że problem teodycei jest o wiele bardziej poważny i skomplikowany, aby spłycać go takimi banałami jak powtarzanie haseł, że zło istnieje dlatego, ponieważ Bóg dał ci wolną wolę. Można przecież posiadać wolną wolę, ale nie mieć przed sobą możliwości wyboru zła (jak zresztą ma być w Niebie). A więc wolna wola nie tłumaczy genezy zła w sposób wystarczający. Tutaj jednak nie będę rozważał problemu teodycei, ponieważ jest to odrębny i złożony problem.